11 Października 2025 o godz. 9:00 spotkaliśmy się na parkingu przy Fabryce Papieru w Czułowie, gdzie czekał na nas zaprzyjaźniony Przewodnik Bartłomiej Zatorski. Po krótkim przywitaniu i opowiedzeniu historii Fabryki papieru w Czułowie i o samym Czułowie wspólnie ruszaliśmy w leśną wycieczkę śladami Żubrów książęcych. Po drodze zobaczyliśmy miedzy innymi miejsce gdzie Książe Pszczyński założył pierwszą hodowlę Żubrów i gdzie odbywały się Książęce polowania, co potwierdzają znaleziska, które sam przewodnik znalazł i nam zaprezentował (ustnik trąbki myśliwskiej i spinki z uzdy końskiej uprzęży). Następnym punktem w drodze do Parku Murckowskiego było drzewo o imieniu Grażyna o 5 metrowej średnicy, które zostało zgłoszone do „Drzewa Roku”. Przewodnik zapoznał nas również z gospodarką leśną i ich zasobami. Meta wycieczki była zaplanowana na godzinę 11:00 przy Barze „Bali Pup” w parku Murckowskim. W imprezie uczestniczyło 39 osób, w tym nasze zaprzyjaźnione Kluby Turystyki Kolarskiej: Wagabunda Katowice, Huzy Gliwice, Catena Bytom oraz kilka indywidualnych rowerzystów. Gospodarze Baru „Bali Pup” mieli w sprzedaży grillowane kiełbaski, piwo i inne napoje. Gościnnie nas poczęstowano pajdami ze smalcem. Na miejscu przeprowadzono cztery konkursy. Poniżej lista zwycięzców w poszczególnych konkursach:
1.„Rzut dętką”:
Miejsce I- Mrzyk Karol
Miejsce II- Brol Witold
Miejsce III- Jakubaszek Bogdan
2.”Nakretki”
Miejsce I- Maclean Mariola
Miejsce II- Wojtal Ryszard
Miejsce III- Brol Witold
3. „Jazda żółwia”
Miejsce I- Sokołowski Krzysztof
Miejsce II- Wojtal Ryszard
Miejsce III- Brzostek Marcin
4. „Rzut do kosza”
Miejsce I- Jabłoński Ryszard
Miejsce II- Więckowski Wiesław
Miejsce III- Sokołowski Krzysztof
Zwycięzcy konkursów zostali nagrodzeni pucharami i nagrodami.
Został również wyłoniony najmłodszy uczestnik, najliczniejsza rodzina i najliczniejszy klub, którym zostały wręczone puchary.
Najmłodszy uczestnik to 8 letni Tomasz Mrzyk
Najliczniejsza rodzina to : Barbara, Karol i Tomasz Mrzyk
Najliczniejszy klub to Wagabunda ( 5 osób)
Nasz Przewodnik oraz Właściciele Baru „Bali Pup” również otrzymali podziękowania i drobne upominki. Było pochmurnie i mżył deszcz ale atmosfera była gorąca a humory wszystkich uczestników dopisywały. Tym sposobem Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE działający przy Oddziale PTTK w Tychach zakończył swój kolejny sezon w 2025 roku w Murckach w dniu 11.10.2025r.
Relacja – Roman Kaszyca

18 października w grupie 9 osobowej z miejsca zbiórki w Tychach przy dworcu PKP, udaliśmy w kierunku Chudowa. Celem był udział w 68 Zakończeniu Sezonu Klubu Kolarskiego ,,Huzy” w Gliwicach. Na mecie w Chudowie, po rejestracji nas – czyli Klubu Turystyki Kolarskiej GRONIE, otrzymaliśmy pamiątkowe butony i odcisk pieczęci do naszych książeczek kolarskich. Swoimi drogami dojechało jeszcze dwóch naszych Klubowych kolegów. W konkursie na najliczniejszą grupę nie mieliśmy szans. Puchar odebrali koledzy z Klubu ,,Sokół” w Radlinie, byli w 23-osobowym składzie. Po usmażeniu przy ognisku kiełbasek, nasza grupa wzięła udział we wszystkich zorganizowanych konkursach. Ze zmiennym szczęściem, ale udało nam się osiągnąć sukcesy. Koleżanka Lucyna O. ,,Lusi” zajęła 2 miejsce w konkursie ,,Rzutu lotkami do tarczy” a kolega Jacek K. ,,Kotek” ustrzelił dublet dwu pierwszych miejsc: ,,Rzutu woreczkami do tarczy ‘’ oraz w ,,Konkursie Krajoznawczym”. Na mecie zanotowano ponad 120 rowerzystów, co jest niezłym wynikiem przy tej pogodzie i niskiej temperaturze. Po odebraniu nagród oraz oficjalnym zakończeniu Rajdu przez komandora Pawła, w dobrych nastrojach i słonecznej pogodzie udaliśmy się w stronę Tychów. Kolejna impreza rowerowa hmmm już niedługo.
Relacjonował Ryszard Wojtal

16-go października br. na prośbę kolegi Wiesława z Klubu ,,Andrower” w Andrychowie została zorganizowana wycieczka po trasie TYSKIEJ PĘTLI ROWEROWEJ. Deklarowana ilości uczestników była ciut większa od przybyłej. Zapewne przyczyną tego była niepewna pogoda. Na starcie przy napisie „Tychy” pojawiła się piątka „nieustraszonych” śmiałków z Andrychowa i Kęt, a aura się zmieniła na sprzyjającą tej wycieczce. Gości przywitał i poprowadził po Tychach przodownik Klubu GRONIE – Ryszard W. Uczestnicy mogli swoją obecność w wyznaczonych miejscach trasy potwierdzić zdjęciami zgodnie z regulaminem odznaki, a także w aplikacji METROGRA i tym samym uczestniczyć w tyskiej rywalizacji rowerowej. Małopolscy turyści z uwagą słuchali o historii mijanych miejsc. Uczestnicy poza programem odwiedzili również Pub ,,Pod Jesionami”, gdzie bywał lider zespołu Dżem – Ryszard Riedel, który zadedykował temu miejscu swój utwór pt. ,,Jesiony”. Wystrój Pubu zachęcił także wszystkich do obejrzenia wystawy fotograficznej związanej z muzykiem i do wypicia po filiżance kawy. Następnie udaliśmy się w dalszą drogę mijając osiedle „Anna”, Browar Obywatelski i dotarliśmy do Promnic. Z daleka podziwialiśmy zameczek myśliwski Hochbergów będący nadal w rekonstrukcji oraz wodny zakątek naszego miasta – Jezioro Paprocańskie. Po krótkiej przerwie, przez Stare Paprocany podążaliśmy do mety przy Urzędzie Miasta Tychy. Zatrzymaliśmy się przy Stadionie Zimowym – gdzie nasza hokejowa drużyna GKS Tychy króluje jako mistrz Polski,. Zatrzymaliśmy się także przy pomnikach: Hanny i Kazimierza Wejchertów – architektów Nowych Tychów, a w pobliżu Urzędu Miasta – Ryśka Riedla. Myślę, że przybliżyłem naszym gościom historię Tychów oraz zachęciłem ich do gruntownego zwiedzenia naszego miasta. Przybyli zapowiedzieli, że postarają się by kolejna grupa rowerzystów z ich Klubu nas odwiedziła. Pamiątką po tej wyprawie pozostaną dla jej uczestników okolicznościowe CERTYFIKATY uprawniające każdego do zakupu Odznaki Krajoznawczej „Tyska Pętla Rowerowa”. Zapraszam wszystkich w imieniu Klubu Turystyki Kolarskiej GRONIE na trasę Tyskiej Pętli Rowerowej.
Relacjonował Ryszard W.

W przededniu Światowego Dnia bez Samochodu czyli 21 września 2025 roku Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE, oprócz wycieczki rowerowej, przeprowadził IX Klubowe Mistrzostwa w Bowlingu. Pogoda była zamówiona, wręcz upalna, więc w pięknym słońcu przez Las Żwakowski, Gostyń i Łaziska Średnie dotarliśmy do MOSiR w Łaziskach Górnych, gdzie czekały tory i kule, aby przeprowadzić kolejną rywalizację o klubowych mistrzynię i mistrza w bowlingu. Dwadzieścia cztery osoby wśród śmiechu i jęków zawodu walczyły o zwycięstwo, dyplomy i słodką niespodziankę. Walka była zacięta. Dwie rundy wyłoniły mistrzynie: Ewę Kapuściok (I), Lucynę Ogorzelską (II) i Beatę Marcisz – Kotowską (III) oraz mistrzów: Andrzeja Aleksandrowicza (I), Romana Kaszycę (II) i Zbigniewa Wojciechowskiego (III). Jadąca w klubowych strojach grupa przywoływała uśmiech na twarzach spacerowiczów oraz innych rowerzystów. Mamy nadzieję, że jesień będzie łaskawa i pozwoli nam na kolejne wspólne wyjazdy. Do zobaczenia na trasie.
Relacjonowała Ewa Kapuściok
