Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE przy Oddziale PTTK w Tychach proponuje swoim członkom i sympatykom oprócz  krótkich wycieczek rowerowych także wielodniowe wyprawy tematyczne po Polsce oraz udział w zlotach międzynarodowych. Od 29.06. do 6.07.2019 roku uczestniczyliśmy kolejny raz  w  Europejskim Tygodniu Turystyki Rowerowej – zlocie turystów kolarzy z całej Europy, który odbył się w Portugalii w Belmonte. O miejscu imprezy zdecydowało położenie tego  siedmiotysięcznego miasteczka – w centrum turystycznego regionu „Historycznych Wiosek”. Historia Belmonte często jest  łączona   z historią regionu Cabrais i portugalskich Żydów. To tutaj urodził się Pedro Alvares Cabral słynny nawigator, który w 1500 roku dowodził drugą portugalską wyprawą do Indii, podczas której została oficjalnie odkryta Brazylia. Belmonte położone jest około 300 kilometrów na północny wschód od Lizbony w górzystym terenie, w pobliżu Parku Narodowego Serra da Estrela. Organizatorzy zgodnie z tradycją tych imprez przygotowali i oznakował na każdy dzień po  trzy warianty tras: krótką (ok.50 km), średnią (ok.80 km), długą (ponad 100 km). Każdy sam decydował o wyborze trasy, kolejności zwiedzania  historycznych wiosek (spośród 12 – tu w regionie) oraz  uczestnictwie w imprezach kulturalnych typowych dla tej części Portugalii. W Zlocie uczestniczyło około 1300 osób z 12 krajów i 3 kontynentów (Europy, Australii, Ameryki). Dla 42 osób naszej grupy autokarowa podróż (z rowerami i sprzętem kempingowym) rozpoczęła się z Tychów 26 czerwca. Połączona ona była z dodatkowymi atrakcjami:  zwiedzaniem siedziby Parlamentu Europejskiego w Strasburgu oraz najwyżej położonej stolicy w Europie – Andory, a w drodze powrotnej: całodziennym pobytem w Barcelonie oraz nocnymi spacerami po Weronie. W trakcie trwania Zlotu byliśmy także na wycieczce w Lizbonie. Poznawaliśmy historię tego miasta i Portugalii spacerując wąskimi uliczkami stolicy z polską przewodniczką, mieliśmy okazję poznać atmosferę tego miejsca. Codzienne upały (ponad 35 st. C) i górzysty teren nie ułatwiały jazdy rowerem, ale pragnienie poznania tej części Portugalii było większe niż te trudności. Wróciliśmy 9 lipca zmęczeni, ale zadowoleni. Już myślimy o 2020 roku – zlocie w Bośni-Hercegowinie w Banialuce.

Opr. CS